Po to jest osobista asystentka, żeby zawsze była tam, gdzie szef chce, żeby była. I robić to, czego on żąda. Ten człowiek chciał rozładować napięcie - asystentka była pod ręką, bez wahania i wykorzystała ją. Z jej krzyków i westchnień wynika, że to jest praca, którą lubi!
Wesoła laska, spojrzenie wprost emanuje wulgarnością, gorąco przez monitor!) bardzo przypomina mi moją koleżankę z działu księgowości, może ma takie same upodobania? xD a filmik fajny, bardzo piękne ciuszki na niej, dodaje to uroku i estetyki... typ to na pewno taki sobie, ale podziwiamy, że nie mężczyzna, a devonki! W każdym razie blondynka wyciąga klip bez zbędnego gadania!
Doszedłem tak, że sperma płynie